Przejdź do głównej zawartości

Poznajmy się

 

Witam wszystkich odwiedzających bloga mojej skromnej osoby. 

W pierwszym poście chciałbym trochę napisać o sobie i o moim pomyśle na tego bloga. 

Na początku odpowiedź na pytanie kim jestem i dlaczego zdecydowałem się założyć bloga oraz opisywać w nim swoje przemyślenia? 

 


Tak więc jestem Kasjan (na Twitterze @Kasjan_k, część osób może kojarzyć) na co dzień pracuję jak każdy z nas, interesuję się różnymi rzeczami od sportu, przez nowoczesne technologie, motoryzacje po politykę i właśnie na bazie tego ostatniego powstaje to co czytacie. Do tego roku polityką interesowałem się tak jak większość ludzi, znałem podstawowe informację, coś może przeczytałem, ale bez wchodzenia w szczegóły. Jednakże od zawsze mnie ta dziedzina bardzo interesowała sta zacząłem mocniej śledzić różnego rodzaju portale informacyjne, Twitter przyszedł mi z pomocą, gdzie poznałem wiele ciekawych osób. W międzyczasie zdarzyło mi się głównie po różnych social mediach popełnić jakieś teksty, odbiór był zaskakująco dobry (zaskakująco dla mnie), co w połączeniu ze swego rodzaju miłością do pisania (albo grafomaństwa) spowodowało, że postanowiłem uzewnętrzniać swoje myśli w tym miejscu.

Pora na odpowiedz co będzie znajdować się na blogu, jaki mam zamysł na to?

Zamysł jest dość prosty mianowicie planuję opisywać otaczającą rzeczywistość trochę z własnego punktu widzenia, czasem próbując być bardziej, czasem mniej obiektywnym, choć jak wiadomo wyrażam swoje opinie, które z definicji są subiektywne. Całość wyrażanych myśli jest zobrazowaniem moich i tylko moich poglądów, można z nimi polemizować, można się nie zgadzać, ale nie toleruję chamstwa i hejtu. Z każdym chętnie porozmawiam, a jeśli ktokolwiek czytając coś stwierdzi, że jest to na tyle ciekawe, żeby się podzielić z innymi, będę niezmiernie wdzięczny za udostępnianie.

Tyle słowem wstępu i mam nadzieję zapraszam do czytania i rozmowy - kiedy ludzie nie rozmawiają rodzą się domysły prowadzące do problemów, wiec rozmawiajmy :)

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Mityczny brak poparcia Trzaskowskiego przez Hołownię

  Pomimo, że od wyborów prezydenckich minęło już ponad pół roku to zwolennicy przede wszystkim Platformy Obywatelskiej propagują nadal to samo kłamstwo „Gdyby Szymon Hołownia poparł Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze, ten by wygrał”. W tym wpisie chciałbym raz na zawsze rozprawić się z tym tematem, pokazując przede wszystkim suche liczby oraz, że tak naprawdę za porażkę w wyborach zamiast obwiniać Hołownię, to powinno się poszukać winy gdzie indziej. Szymon Hołownia zaliczył stosunkowo dobrą kampanię przed pierwszymi wyborami 10 maja, które się nie odbyły w przeciwieństwie do kandydatki PO Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Kidawa-Błońska startowała w wyścigu z pułapu rzędu ~25%, by pod koniec kampanii na początku maja spaść do 4-5%. Słaba kampania i niemrawość kandydatki zdecydowała o tym, że władze Platformy, gdy nadarzyła się okazja po przełożeniu wyborów na 28 czerwca podmienili kandydata na urzędującego Prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Obiektywnie nie można mieć pretens

Michał Kobosko - kim jest przyszły przewodniczący partii PL2050?

W poprzednim wpisie (można przeczytać:  tutaj ) zająłem się partią tworzoną przez Szymona Hołownię jako trzeci brakujący element w zapowiadanym układzie: głowa (think-tank Strategie 2050), serce (stowarzyszenie Polska 2050) oraz ręce (partia polityczna, której nazwa zostanie ogłoszona przy rejestracji). W trakcie konferencji prasowej Szymon ogłosił, że na czele projektu tworzenia partii i jak można się domyślić po takim namaszczeniu, na czele utworzonej partii stanie Michał Kobosko. W tym wpisie chciałbym zająć się postacią Michała Kobosko, którego tak naprawdę mimo, iż jest związany z rynkiem mediowym od wielu lat szeroka publiczność poznała podczas kampanii prezydenckiej Szymona Hołowni.  Kim jest Michał, czym się dotychczas zajmował oraz dlaczego właśnie on stanie na czele tego projektu? Na samym początku należy odpowiedzieć sobie na pytanie kim tak naprawdę jest Michał Kobosko i czym się zajmował, co mogłoby go predestynować do przewodzenia partii? Żeby rzetelnie odpowiedzieć na to

Mandacik nie do nieprzyjęcia.

  W tym wpisie chciałbym poruszyć temat kontrowersyjnego projektu mandatowego, polegającego na odebraniu prawa do odmowy przyjęcia mandatu. Zastanowię się dlaczego powstał taki projekt oraz kto jest jego twarzą. 8 stycznia do Sejmu Rzeczypospolitej wpłynął kontrowersyjny projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia zawierający szereg zmian, acz z jedną najistotniejszą, mianowicie odebraniem prawa obywatelom odmowy przyjęcia mandatu. Obecnie mamy następującą sytuację: funkcjonariusz przekazuje nam informację o mandacie (za co, jaka kwota, sposób zapłaty etc.) z zapytaniem o przyjęcie. W tym wypadku możliwe są dwie ścieżki. Pierwsza przyjęcie mandatu, funkcjonariusz kończy postępowanie i jesteśmy zobowiązani w podanym terminie uiścić wysokość nałożonego mandatu. W przypadku niezgadzania się z którymś punktem mandatu, bądź będąc przekonanym o swojej niewinności przysługuje nam prawo odmowy przyjęcia mandatu, skutkujące skierowaniem sprawy do sądu, gdz